![]() Od dawna mówię, że Zbigniew Stonoga i jego partia mogą być zbawieniem dla Polski i Polaków. Zob. wczorajsze nagranie: Ewentualny udział dr Zbigniewa Kękusia
w wyborach z ramienia Partii Stonoga może mu uratować życie |
Czas przypomnieć przepowiednie jakie zamieściłem na tym blogu 28 maja 2014 r. Niestety, ale wygląda na to, że się spełniają. Ludźmi-wilkami mogą być hordy głodnych „imigrantów”, których planuje się sprowadzić do Europy w milionach. Jestem pewien, że liczby kilku – kilkunastu tysięcy na kraje europejskie są zmyłką – przecież nikt nie będzie ich kontrolował, wjeżdżają praktycznie bez papierów!
To nie są jedyne przepowiednie jakie dostaję od ludzi, jest ich znacznie więcej. Co ciekawe, wszystkie zawierają sceny okrucieństwa i wojny. Pamiętajmy jednak, że mamy wolną wolę i że to my decydujemy o tym jaką ścieżką historii będziemy kroczyć. Zatem jeszcze raz zachęcam do medytacji i modlitw – te bowiem naprawdę mają moc, co stwierdzamy niemal codziennie w naszej małej grupie medytacyjnej. Zachęcam też do bardziej aktywnego działania, gdyż ten świat jest testem dla naszych dusz i jeśli chcemy się rozwijać, musimy działać. Słuchajmy tzw. intuicji, bowiem każdy z nas ma opiekuna, który daje podświadome wskazówki.
Moje niedawne przejścia i nowe kontakty całkowicie zmieniły moje podejście do życia, śmierci i pojęcia duszy. Sądzę, że osoba, która przekazała mi poniższe przepowiednie faktycznie ma dostęp do przyszłości, wszak w świecie dusz nie ma czasu w takim pojęciu jak my to odczuwamy. Przypomnę też o tym co już dość dawno mówiła Irma, że żyjemy w czasie Apokalipsy, choć nie w takim sensie w jakim nam się wydaje. ( zob: Jan Taratajcio i Irma: Apokalipsa już jest! )
======================================
W minione wakacje doszło do wypadku transportu przewożącego przez Europę substancji radioaktywnych, ta informacja nie znalazła się w żadnych mediach ale jest to prawda. To była jedna z nielicznych wizji na jawie. Tą informację można sprawdzić. Ja, moja rodzina i przyjaciele piliśmy płyn lugola.
[pisaliśmy o tym w Monitorze Polskim, zob. artykuł: Wybuch w rosyjskiej elektrowni atomowej czy fałszywy alarm? Pamiętacie, że stacja monitorująca UMCS była w „remoncie”? Widać, że informacja o "wybuchu" była przykrywką do wypadku lub sabotażu na terenie Polski, M.P.]
Od 4 lat powtarza mi się sen o zimie, głód, ludzie wilki. ludzie uciekają z miast, ukrywają się, kataklizm 2015 rok słońce wychodzi i coś jest obok niego. [Podejrzewam, że może chodzić o wielki rozbłysk słoneczny, który może wyglądać jak "coś obok" Słońca, o rozbłysku mówią m.in. amerykańscy jasnowidze, o czym mówił mjr Ed Dames w "Killshot" - filmu o dziwo nie mogłem znaleźć na YouTube. O wielkim rozbłysku mówi też Edward Snowden oraz David Icke, M.P.]
Uzupełnienie z października 2015 r.: wspominałam Panu że wstydziłam się wspomnieć co widziałam, to obok Słońca to byli kosmici.
Nie jestem pewna dokładnego czasu ale w okolicach tej sytuacji o której zwiastuje sen z zimą, to stanie się kiedy będzie ciepło wybuchnie epidemia choroba krwi szybka śmierć krew z oczu, ust, nosa, wielki głód. Bliski sen miałam o róży górskiej ale nie wiem czy można je łączyć.
Uzupełnienie z października 2015 r.: Ludzie wilki nacierają. Po tym jak Węgry się zabarykadują Chorwacja zostanie zdewastowana tak jak już to się dzieje w Grecji. Martwi mnie jedno odnośnie uchodźców z Afryki nikt nie wspomina nawet o tym że dopiero co była kwarantanna przecież szalał tam wirus Ebola, dlaczego ludzie już o tym nie mówią.
Sen z lutego, nie wiem na jaki okres ponieważ przeważnie widzę na parę lat do przodu.
Jestem w budynku wygląda coś jak pałac prezydencki ale ma taki balkon jak ten Watykański. Stoję w głównej sali na podłodze leżą dwie flagi jedna Chorwacji drugiej przyglądam się chwile i zastanawiam Grecka czy Izraelska ale wiem, że Grecka. Przez balkon wdziera się dwóch zamaskowanych mężczyzn jak z jakiejś bojówki mają zasłonięte twarze, ubrani na czarno rzucają na flagi koktajl Mołotowa, flagi płoną na moich oczach.
Sen z 05.02.2014 [dotyczy Ukrainy!]
Wojna. Jestem w szpitalu już opuszczonym na sali jest lekarz z pochodzenia Izraelczyk ale wiem, że obywatel USA i pielęgniarka nie wiem jakiego pochodzenia. Przeprowadzają operację tylko on i ona. Ja wszystko widzę z góry nagle ciałem pojawiam się w pomieszczeniu wyglądam przez okno widzę rosyjskie wojsko i czołgi, mam na sobie koszulkę z flagą USA, chcę wyjść na zewnątrz ale lekarz mnie zatrzymuje i krzyczy: Oszalałaś !? Chcesz w tym wyjść ! Zabiją Cie ! W głowie myśl: wojna tej zimy.
Sen ten opisałam w smsie do mojego mentora 05.02.2014 godzina 15:29 sms (zapisałam na szczęście datę i godzinę w notatkach) w niewyjaśnionych okolicznościach został usunięty !!! Teraz Pytanie czy to się stanie tej zimy, bo ja myślałam że chodzi o miniony okres przed kalendarzową wiosną ale może być tak, że chodzi o okres zimy nadchodzącej co pokrywałoby się ze snem o zimie, głodzie i ludziach wilkach. Ale to już trzeba skonsultować z innymi widzącymi.
Sen z 31.01.2014
Azjatycki kraj, zbrojenia armii USA w „miejscu zapomnianym przez świat” (cokolwiek to znaczy ale intencja była mocna więc musi mieć to jakieś znaczenie) nad rzeką. Azjaci nieprzychylni amerykanom, zwiadowca zamordowany.
Sen ze stycznia częściowo osobisty.
Jestem w związku z mężczyzną koło 30 niski, blondyn. [...]. Poznań płonie, widzę ogień w oddali, popiół na Starym Rynku spada na nas, panika na ulicach. Uciekam na Ukrainę, widzę tłumy ludzi różnych nacji, widzę muzułmanów, jest ciepło, to miejsce to jakiś plac. Sprowadzają mnie do czegoś co wygląda jak lepianka ale tak naprawdę jest to nowoczesny budynek ale pod ziemią. Na dole sami mężczyźni, czegoś ode mnie chcą szczują mnie, czuje strach. Dzikie zwierzęta, uciekam zamykam się w kolejnych pomieszczeniach ale oni są coraz bliżej, zamykam się w pomieszczeniu i wychodzę jakimś sposobem na powierzchnię, tam jest mężczyzna około 35 lat, czeka na mnie, brunet zarośnięty zniszczony, nie ma już nic, wypalony. Jest wiosna, białe krokusy.
Miałam też już kilka niepokojących snów o jakiś raportach, że jestem w jakiś raportach. (…)
Mam [...] tym kim jestem wie naprawdę mała liczba osób. Nawet ludzie z którymi się przyjaźnie po 10 lat nie mają pojęcia. Są ludzie którzy w życiu nie pomyśleliby, że jestem duchowo rozwinięta. Ten bioenergoterapeuta do którego chodziłam opisywać wizje na dzień dobry powiedział mi, że spotkał w swoim życiu dziesiątki tysięcy ludzi ale nie widział jeszcze czegoś takiego, mam jakąś bardzo mocną nietypową aurę, później spotkałam jeszcze 3 inne osoby jasnowidzące i one wyraziły na mój temat dosyć kontrowersyjną opinię, sama nie wiem co o tym myśleć… I wolę to pominąć. Powiedzieli też, że nie mogę mieć nauczyciela, bo mam bardzo wysokim poziom energii, moja dusza jest bardzo stara, że oni nawet nie znają kogoś kto mógłby mnie prowadzić… Powiedzieli, że muszę czekać aż się wyrównam bo jestem młoda w sensie ludzkim. [...]
[To tyle na dzisiaj. Nie zapomnijcie o modlitwie i medytacjach, to jest najpotężniejsza broń jaką dysponujemy. Wersja przyszłości wyżej prezentowana może być jedną z wielu możliwych, od nas zależy czy ją wybierzemy. M.P.]