Quantcast
Channel: Monitor Polski
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1140

Pożary wokół Czarnobyla mogą być poważnym zagrożeniem dla Europy

$
0
0

Dzisiaj zauważyłem, że mój miernik Geigera-Mullera wykazuje lekko podniesiony poziom radioaktywności w stosunku do wcześniejszych pomiarów kilka miesięcy temu. Nie wiem jak wyglądała sytuacja 26 i 28 kwietnia, gdyż temat zagrożenia ze strony pożaru lasów na Ukrainie do mnie jeszcze nie dotarł. Na to, że coś się dzieje, dowodem są wskazania poziomu radioaktywności przez mierniki Instytutu Fizyki UMCS (poniżej).

UMCS monitoringZwiększony poziom radioaktywnego bizmutu Bi-214 świadczy o tym, że atmosfera może być już poważnie skażona. Tłumaczenie, że jest to wynikiem rozpadu promieniotwórczego radonu, który w sposób naturalny wydobywa się ze skorupy ziemskiej (jak tutaj: http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/106984,anomalny-poziom-promieniowania-w-lublinie), jest w tym przypadku raczej nieadekwatne, gdyż jak popatrzymy na dane archiwalne, największy skok zliczeń Bi-214 był ponad 2-krotnie mniejszy niż obecny (300 i 250 zliczeń):

UMCS monitoring - archiwalne

Poza tym nie ma też pewności, czy poprzednie skoki nie były wynikiem skażenia atmosfery przez izraelski sabotaż w Fukushimie (zob. https://www.youtube.com/watch?v=xSRTouyb1Es , http://www.aferyprawa.eu/Artykuly/Japonski-zurnalista-oskarza-Izrael-o-sabotaz-Fukushimy ).  Warto zaznaczyć, że starsze archiwa (wcześniejsze niż 2013 r) zostały usunięte, dlatego trudno się odnieść do danych z 2011 roku. Na moim poprzednim blogu ściągnąłem dane z 18 marca 2011 roku – nastąpił wtedy wyraźny wzrost radioaktywnego bizmutu, ale 2-krotnie mniejszy niż obecnie (zob: https://monitorpolski.wordpress.com/2011/03/18/sytuacja-w-japonii-18-marca-2011-r ).

Największy skok pomiaru promieniotwórczości, z 12 lipca 2012 roku, był niewytłumaczalny, mierniki bowiem pokazały olbrzymi wzrost całkowitej liczby zliczeń, bez wzrostu notowanych izotopów bizmutu, potasu i talu. Promieniowanie kosmiczne też było w normie, czyżby więc był to cez?
Przypomnę, że zaraz potem nastąpiła „naprawa” liczników, które ponoć się zepsuły… (zob: http://www.monitor-polski.pl/alarm-skazenie-radioaktywne-to-nie-byl-blad-aparatury ).

Tym razem jednak na alarm biją nawet media rosyjskie, w Russia Today reporterzy rozmawiali ze spanikowanymi mieszkańcami okolic Czarnobyla, którzy uważają, że rząd Ukrainy, podobnie jak Związku Sowieckiego w 1986 roku, ukrywa dokonującą się tragedię (zob: https://www.youtube.com/watch?v=9a96nEk-f6Y ). Podobnie jak wtedy, zagrożone są nie tylko okolice Czarnobyla, ale i sąsiednie kraje. Na razie wskazania uRADMonitor (http://www.uradmonitor.com/) nie są alarmujące – poza kilkoma regionami o podwyższonej radioaktywności (kolory czerwone) pozostałe są w górnej części normy (kolory żółte).

uRAD

Jaką mamy jednak pewność, że aby nie doszło do paniki, celowo te dane się zaniża? Na blogu allegedlyapparent.wordpress.com, który szczegółowo zajmuje się skażeniem radioaktywnym na świecie i demaskuje oszustwa rządowe i medialne w tym zakresie, znalazły się alarmujące dane z Białorusi, które wykazują podwyższoną radioaktywność na Ukrainie i południowo wschodniej części Białorusi:

blogstats_1250mt_april19_2015_over10Stwierdzono, że dane te nie mają nic wspólnego z Fukushimą czy problemami na Zaporożu. Wskazują wyraźnie na to, że powodem wzrostu radioaktywności są płonące lasy wokół Czarnobyla. Tak więc lepiej przez kolejnych kilka dni nie przebywać zbyt długo na zewnątrz i zaopatrzyć się w płyn Lugola…

Zob. dane dotyczące pomiarów radioaktywności w niektórych krajach europejskich:

Co piszą inni?

Doniesienia niezależne są bardzo nieliczne. Jeśli ktoś z was dotarł do ciekawych linków, lub ma bezpośrednie informacje z Ukrainy, proszę o zamieszczanie ich w komentarzach. Może to być bardzo ważne – lasy wokół Czarnobyla zawierają więcej izotopów promieniotwórczych niż nam się o tym mówi. Może to być więc zagrożenie dla naszego regionu o wiele większe niż Fukushima.

Z blogu koniec-swiata.org:

Wielki pożar wokół Czarnobyla opanowano 5 kilometrów przed strefą składowania odpadów radioaktywnych
Pożar udało się ugasić w odległości zaledwie pięciu kilometrów od miejsca składowania odpadów radioaktywnych – oświadczył w środę minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow. Pożar wokół elektrowni atomowej w Czarnobylu wybuchł we wtorek w południe. Zdaniem ukraińskich władz las został „celowo podpalony”. (http://www.koniec-swiata.org/wielki-pozar-wokol-czarnobyla-opanowano-5-kilometrow-przed-strefa-skladowania-odpadow-radioaktywnych).

Z blogu orwellsky.blogspot.com:

Skażenie radioaktywne: w okolicach Czarnobyla drzewa nie ulegają rozkładowi
Skutki wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu są odczuwane do dzisiaj, chociaż ludzie już tam praktycznie nie mieszkają to rośliny i zwierzęta wciąż żyją na tamtym obszarze. Niektóre gatunki praktycznie już się tam jednak nie pojawiają, inne występują w nadmiarze. Mało co jednak ulega tam gniciu (…) Liście, gałęzie i pnie drzew, wszystko to pozostaje nienaruszone i praktycznie nie podlegają gniciu. Podczas przeprowadzonego kilka lat temu eksperymentu stwierdzono, że znacznie wolniejszy rozkład może byc wywołany znacznym spadkiem ilości żyjącym w tamtejszych lasach grzybów i mikrobów, które w naturalnych warunkach szybko dokonałyby dekompozycji liści i innych odpadów organicznych. W efekcie do gleby trafia mniej związków mineralnych i drzewa w okolicach Czarnobyla rosną znacznie wolniej niż gdzie indziej. (http://orwellsky.blogspot.com/2015/05/skazenie-radioaktywne-w-okolicach.html)

 



Viewing all articles
Browse latest Browse all 1140