Quantcast
Channel: Monitor Polski
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1140

Film: Smutna prawda o Jedwabnem

$
0
0

Kilka dni temu zamieściłem na YouTube nagranie z urodzonym w Jedwabnem Jerzym Karwowskim. Zatytułowałem go „Smutna prawda o Jedwabnem”. Wypowiedź jest z lutego 2006 roku. Umieściłem go dopiero teraz, gdyż o sprawie Jedwabnego przypomniał nam niedawno prof. Krzysztof Jasiewicz swoimi odważnymi wypowiedziami w Focus Historia. Prof. Jasiewicz uważa, że mordu na żydach dokonali Polacy. Świadkowie wydarzeń twierdzą, że zbrodniarzami byli Niemcy, którzy wykorzystali Polaków.


Jerzy Karwowski, który sprawę mordu w Jedwabnem bada od długiego czasu, ba – próbował zorganizować inscenizację na miejscu wyadarzeń, która udowodniła by, że niemożliwe było upchanie tak wielkiej ilości osób w szopie, twierdzi, że Polacy nie mieli dostępu do benzyny i że całość zorganizowali i wykonali Niemcy, a niektórzy Polacy wskazali miejsca gdzie żydzi się ukrywali. Samo to, jest godne potępienia i łatwo to podciągnąć pod antysemityzm. Jednak oficjalne publikacje, tak jak i manipulanckie Gross i środowiska żydowskie, nawet nie wspomminają faktu, że to właśnie żydzi w Jedwabnem przyczynili się do wywózek Polaków na Sybir i ich śmierci w mękach. To żydzi zakładali opaski z czerwoną gwiazdą i kolaborowali z sowietami. Karwowski właśnie ten fakt przypomina i dlatego to nagranie wideo nie będzie promowane w ścierwomediach. Jak to bywa w takich przypadkach, rozpoczął się podstępny natomiast atak na mnie, za to że go opublikowałem i sądzę, że i panu Jerzemu też się oberwie.

Co gorsza, w antypolskiej konspiracji uczestniczy polski rząd. Dlaczego polski (?) Konsulat Generalny ignoruje świadków wydarzeń w Jedwabnem, których odnalazł i przyprowadził do placówki honorowy prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, Feliks Bruks?

Co o wydarzeniach w Jedwabnem sądzą widzowie dowodzą komentarze pod nagraniem:

BenedyktDariusz: „W wywiadzie Jasiewicz potwierdza, że uległ modzie i kosztem Polaków pracował dla żydów. Czy się nawrócił, czy może zagrał tak w porozumieniu z nimi? Nie mi to oceniać. Bardzo cennym dla żydów faktem jest to, że potwierdził w wywiadzie, że Polacy wymordowali żydów w Jedwabnym. (Tego żydostwo u Jasiewicza nie komentuje!). Dał im wywiad dekady. Złoty geszeft. Powstały dwa obozy. Jeden broniąc Jasiewicza potwierdza jego sąd nad Polakami w Jedwabnym. Drugi zakłada Polakom kaganiec poprawności polit. (…)
Jasiewicz powiedział, że Polacy wymordowali żydów w Jedwabnem. Usprawiedliwiał Polaków tym, że Polacy nie zrobili tego z chęci pozyskania pierzyn i nocników, ani z chęci odwetu. Polacy dokonali tego mordu ze strachu przed żydami. Dziennikarz zapytał Jasiewicza o jego literacką niedawną żydofilską przeszłość. Jasiewicz odpowiedział, że uległ modzie. Dla podjęcia się oceny wywiadu Jasiewicza konieczne jest przeczytanie jego całości”

Józef Bizoń nie chce wierzyć w to, że Polacy mogli w ogóle w tym uczestniczyć:
„Schemat opowiadań świadka: sam nie widział, wie to od nieboszczyka, nieboszczyk też nie był naocznym świadkiem – słyszał w sklepie to od innych. No i to co taki świadek mówi ma być prawdą – chyba na to, że on tak mówi. Bardzo wiarygodnego świadka Pan wyszukał. Jak ulał pod twierdzenia prof. Jasiewicza w sprawie Jedwabnego. No i w ten sposób mamy bicie w Polaków niewiarygodnym świadkiem – no i głębokimi przekonaniami prof. Jasiewicza co do Jedwabnego. To taka nowoczesna metoda ustalania prawdy. (…)
Za wypowiedź Jasiewicza na temat Jedwabnego należą się mu baty od Polaków. Co pan go tak bronisz metodą na uprawdopodobnienie? [odpowiedź na inny kometarz, M.P.]  Czyżby pan zapomniał o starej rzymskiej zasadzie, że nie dające się usunąć wątpliwości nie można zaliczać na niekorzyść oskarżanego, a co dopiero wydać skazujący wyrok w oparciu o same takie wątpliwości? Msta jest cechą cywilizacji żydowskiej, a nie cywilizacji łacińskiej (nawet w takich skrajnych przypadkach). Zapomniał pan o tym? Te fikołki to zasługa L. Kaczyńskiego”

Albo szokujący komentarz TheZbig-a:
„Wielką sztuką jednak jest zamordować tysiące, następnie poświęcić w kłamstwie kilkadziesiąt osób i odwrócić historię. Trzeba mieć w kłamstwie kilka tysięcy lat doświadczeń w takich działaniach.” 

Nie można mieć wątpliwości, że prof. Krzysztof Jasiewicz wywołał lawinę dyskusji nt. roli żydów we własnych pogromach. Jeśli jest to prawda o czym mówi Karwowski, to w Jedwabnem doszło więc do wymordowania sowieckich zbrodniarzy, choć wśród nich mogli być niewinni ludzie. Dlaczego ten fakt jest tak starannie ukrywany?

Na przykładzie Jedwabnego profesor Jasiewicz może więc rację, że „żydzi sobie zapracowali na pogromy”. Choć  mógłby dokładniej zaznaczyć jacy żydzi.
Dlaczego środowisko naukowe go potępiło, nie analizując dokładnie tego co się stało w Jedwabnem? Nie analizując historii? Czy polska nauka jest już całkowicie w rękach syjonistów mających z nic prawdę historyczną, naginających historię według własnych potrzeb, jednocześnie realizujących program ludobójstwa na „gojach”, gdziekolwiek przejmą władzę?
O ich niektórych zbrodniach przypomniałem w niedawnym artykule „Nie można milczeć o żydowskich zbrodniach – prof. Krzysztof Jasiewicz broni prawdy historycznej„.

Warto prześledzić co się dzieje w polskim internecie po publikacji Jasiewicza. Pojawiają się publikacje z wypowiedziami świadków wydarzeń w Jedwabnem. Np. Wiesława Rutkowska na swoim blogu http://polskaoazaduchowa.wordpress.com pisze: „W związku z wypowiedzią Krzysztofa Jasiewicza, który ma pełne PRAWO do swoich własnych wniosków – WOLNOŚĆ SŁOWA, pomijając juz fakt, że nawet pan Jasiewicz pomylił się, gdyż to NIEMCY byli autorami zajścia w Jedwabnem – bez Niemców, do tego zajścia najprawdopodobniej by nie doszło – choć szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę pomnik LENINA, który Żydzi wystawili w Jedwabnem, byłoby w pełni usprawiedliwione nawet gdyby Polacy dopuścili się tego czynu w warunkach wojennych; wiem o czym piszę, gdyż wychowałam się kilkanaście kilometrów od Jedwabnego”. Ciekawe, że pierwszy zamieszczony w artykule film tajemniczo zniknął wraz załym kontem YouTube!. (link)

Muszę nadmienić, że płytkę DVD z nagraniem przekazałem osobiście w 2006 roku ówczesnemu Prezesowi IPN, Januszowi Kurtyce. Sądzę więc, że jest ono w zbiorach IPN i jest dostępne publicznie.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1140